Większość z nas kupując nowy samochód , nie bierze nawet pod uwagę , że samochód się zepsuje. W sumie to zdrowe podejście , bo po co denerwować się w tak przyjemnej chwili jak wyjazd nowym autem z salonu:)
Jednak przyjmijmy, że jesteśmy pechowym egzemplarzem rasy ludzkiej i po niewielkim przebiegu samochód odmawia nam posłuszeństwa , nie jesteśmy w stanie się przemieszczać ....świecą nam wszystkie możliwe kontrolki, nie działa nam skrzynia.... brakło nam paliwa, złapaliśmy gumę .....itd. I co wtedy ?
Większość z nas zadzwoni do przyjaciela, żony, męża .......(pochwalam , bo nie będą się denerwować naszym późniejszym powrotem) Jenak uczulam , że powinniśmy od razu działać , dzwoniąc pod nr adekwatny do marki czy firmy ubezpieczeniowej . W tym przypadku czas to pieniądz i nie ma to tamto....
Najważniejsze jest to , że nie ma znaczenia w jakim kraju europy jesteśmy , zawsze zgłasza się polski konsultant:)
Przygotujcie się na podawanie dokładnych danych samochodu ( najważniejszy jet nr VIN) oraz na podanie lokalizacji w której się znajdujecie ( mając nawigację to nie problem , ale nie mając hmmmm tu już może być bardziej skomplikowane). zwłaszcza jak znajdziecie się w ciemnej dupie:)
Po krótkim przesłuchaniu :) podaniu ważnych informacji, o tym co się stało musicie uzbroić się w cierpliwość :)
Ja czekałam godzinę.
Ważne jest też to aby znać swoje prawa ( dlatego czytajcie warunki umowy , zanim Wam się coś przytrafi). Jeżeli zawinił samochód, w większości marek należy się wam samochód zastępczy :
http://www.rzu.gov.pl/aktualnosci-z-rynku/ubezpieczenia-majatkowe/Czy_i_kiedy__nalezy_sie_auto_zastepcze___20146
jeżeli to stłuczka , zależy to od warunków umowy ( którą z resztą podpisaliście:).
http://rankomat.pl/aktualnosci/samochod-zastepczy-z-oc-sprawcy-jak-dlugo-przysluguje-poszkodowanemu
w każdym razie warto wiedzieć , że chociażby auto było w stanie się przemieszczać , proponuję sobie darować, bo będą mięli argument.
Jednak przyjmijmy, że jesteśmy pechowym egzemplarzem rasy ludzkiej i po niewielkim przebiegu samochód odmawia nam posłuszeństwa , nie jesteśmy w stanie się przemieszczać ....świecą nam wszystkie możliwe kontrolki, nie działa nam skrzynia.... brakło nam paliwa, złapaliśmy gumę .....itd. I co wtedy ?
Większość z nas zadzwoni do przyjaciela, żony, męża .......(pochwalam , bo nie będą się denerwować naszym późniejszym powrotem) Jenak uczulam , że powinniśmy od razu działać , dzwoniąc pod nr adekwatny do marki czy firmy ubezpieczeniowej . W tym przypadku czas to pieniądz i nie ma to tamto....
Najważniejsze jest to , że nie ma znaczenia w jakim kraju europy jesteśmy , zawsze zgłasza się polski konsultant:)
Przygotujcie się na podawanie dokładnych danych samochodu ( najważniejszy jet nr VIN) oraz na podanie lokalizacji w której się znajdujecie ( mając nawigację to nie problem , ale nie mając hmmmm tu już może być bardziej skomplikowane). zwłaszcza jak znajdziecie się w ciemnej dupie:)
Po krótkim przesłuchaniu :) podaniu ważnych informacji, o tym co się stało musicie uzbroić się w cierpliwość :)
Ja czekałam godzinę.
Ważne jest też to aby znać swoje prawa ( dlatego czytajcie warunki umowy , zanim Wam się coś przytrafi). Jeżeli zawinił samochód, w większości marek należy się wam samochód zastępczy :
http://www.rzu.gov.pl/aktualnosci-z-rynku/ubezpieczenia-majatkowe/Czy_i_kiedy__nalezy_sie_auto_zastepcze___20146
jeżeli to stłuczka , zależy to od warunków umowy ( którą z resztą podpisaliście:).
http://rankomat.pl/aktualnosci/samochod-zastepczy-z-oc-sprawcy-jak-dlugo-przysluguje-poszkodowanemu
w każdym razie warto wiedzieć , że chociażby auto było w stanie się przemieszczać , proponuję sobie darować, bo będą mięli argument.
Komentarze
Prześlij komentarz