Postanowiłam iść do pracy , więc poszłam. Pracuje już prawie tydzień i nie czuje prawie nic, oprócz zmęczenia:(
Nie wiem, czy to tylko ja mam takie wymagania, czy trafiłam do nieodpowiedniego miejsca? Po prostu chciałabym, żeby praca sprawiała mi przyjemność, powodowała, że będę zadowolona, szczęśliwsza.....A tu taka porażka. Idąc tam byłam dobrej myśli, bo przecież nauczę się czegoś nowego, poznam nowych ludzi....będzie przyjemnie- myślałam.hmmmmm...............A tu ludzie w zamkniętym kręgu, jak nie postawisz flaszki i nie dasz złapać się za cycki to będą traktować cię z góry RATUNKU ......................................chyba zwariuję!
Na dodatek to moje zasypianie za kierownicą... Dzisiaj po raz kolejny w swoim życiu stwierdzam, że BÓG istnieje. Wracając dzisiaj z pracy jechałam lewą stroną 110 na h, aż tu nagle mnie zmogło. obudził mnie obraz otwartych drzwi samochodu, tak wielki, że nawet nie pomyśałabym o nim,
Nie wiem, czy to tylko ja mam takie wymagania, czy trafiłam do nieodpowiedniego miejsca? Po prostu chciałabym, żeby praca sprawiała mi przyjemność, powodowała, że będę zadowolona, szczęśliwsza.....A tu taka porażka. Idąc tam byłam dobrej myśli, bo przecież nauczę się czegoś nowego, poznam nowych ludzi....będzie przyjemnie- myślałam.hmmmmm...............A tu ludzie w zamkniętym kręgu, jak nie postawisz flaszki i nie dasz złapać się za cycki to będą traktować cię z góry RATUNKU ......................................chyba zwariuję!
Na dodatek to moje zasypianie za kierownicą... Dzisiaj po raz kolejny w swoim życiu stwierdzam, że BÓG istnieje. Wracając dzisiaj z pracy jechałam lewą stroną 110 na h, aż tu nagle mnie zmogło. obudził mnie obraz otwartych drzwi samochodu, tak wielki, że nawet nie pomyśałabym o nim,
Komentarze
Prześlij komentarz