Przejdź do głównej zawartości

Open'er 2010 muzycznie kosmicznie

    


   Jak wiecie wybierałam się na Open'era pełna obaw.  Ja z moim małym stanowiskiem sprzedaży NIEBANALNEJ BIŻUTERII :) Ale musze przyznac  były zbyteczne,bo mimo ,
iż byłam tam po raz pierwszy, czułam się nieodrębną częścią festiwalu:). Początek- wjazd, opaskowanie, rozkładnie stanowiska były męczące , zwłaszcza, że mięliśmy za soba długą drogę (9h) potem to już tylko przyjemne doznania, miłe spokania
, świetna muzyka i pochlebne zdania klientów na moje czasem głupiutkie pomysły.

  
Niesamowita ilośc przewijających się ludzi, uśmiechy i komentarze.... To miejsce dodaje mocy!!! Najgorsze zjawisko jakie pojawia się na festiwalu , to  "lenistwo "  uczesytników:) mało kto wrzuca śmieci do kosza:( Nawet mimo organizowanych przez GREEN PEACE akcji zbierania kubków rano Lotnisko Babie Doły  to POBOJOWISKO!!!  
 Satarałam się dołączyc do akcji wymyślając kolczyki z różnych niepotrzebnych już rzeczy:) 

 Z pomocą Pani J. promowałyśmy RECYCLING :) !!! 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Lego ART

Świat z klocków lego, jest zaskakującym światem , przeradzającym się w lego art. Klocki wykorzystywane są już nie tylko do zabawy, są materiałem budowlanym, biżuteryjnymi dodatkami, rzeźbą itp itd .... oto kilka przykładów :

Tatuaże - Projekt "Zatuszowani"

  Tak , mam tatuaż!!! W  sumie mam go od zawsze , od kiedy pamiętam - chiński znak , który znaczy długie życie - bo chciałabym żyć długo :) oczywiście w zdrowiu  i szczęściu ale to nic co mnie wyróżnia z tłumu. Karol Chmurkowski , którego poznałam nie  pamiętam kiedy , też ma tatuaże , ma ich znacznie więcej ....ale nie o tym nie o tym . Ten właśnie Karol wymyślił projekt ''Zatuszowani" https://www.facebook.com/events/360392994092550/?fref=ts gdzie chce udowodnić, że tatuaż to historie to przeżycia ....napisał : "... Chcę tym samym uświadomić lokalną społeczność że tatuaże nie są już stygmatem i nie noszą ich ludzie spod ciemniej gwiazdy czy marginesu społecznego, a zupełnie zwyczajni ( niezwyczajni ) wartościowi ludzie, jak Wy i ja...."     Oboje mieszkamy w mieście Olkusz , w którym tak naprawdę dobrze tylko się śpi !!! mieście w którym wszelkie kulturalne imprezy są na poziomie , który pozostawia wiele do życzenia ...w mieście w którym od kilkunas

Dwa lata z aparatem na zębach

dokładnie dwa lata temu, ja 36 letnia wtedy babka, postanowiłam wyprostować swoje zęby. Głosów za i przeciw było mniej więcej tyle samo, jedni optowali za przezroczystymi zamkami inni tak jak ja za retro stylem - srebrne zamki. W końcu po dokonaniu kilku czynności ( zdjęcie panoramiczne szczęki) i zaczęło się : - spuchnięta warga, - małe ranki wew jamy ustnej - ból szczęki a co najgorsze ( a może wcale nie, bo schudłam 3,5 kg) brak szans na jedzenie czegokolwiek, co twarde. Kocham zupki Gerber dla dzieci, więc w sumie byłam szczęśliwa:) moje zęby robiły nam przygody, dlatego też zmieniono mi na jedynkach  zamki starego typu ( dokręcane za pomocą drutów). Zmiana druta głównego raz w miesiącu i czas mijał niepostrzeżenie.Zdałam sobie sprawę,że aparat na zębach to pewnego rodzaju przygoda, patrzą na ciebie czasem dziwnie , niektórzy się nawet oblizują podczas rozmowy, tak jakby wyschła im warga albo zastanawiasz się na lotnisku czy będziesz pikać :).....podczas ważnej kolac